wtorek, 16 października 2012

Leżeć,odpoczywać i jeszcze raz leżeć

Właśnie wróciłam z wizyty u gina, Mały waży 2550g, główką dalej w dół, raczej się już nie obróci. 
Ale co najważniejsze... w niedzielę byliśmy na zakupach i miałam wrażenie jakby macica miała mi wypaść, tak jakby coś mnie ciągnęło w dół, wieczorem miałam chyba z 5 takich bardzo silnych skurczy, wczoraj odpoczywałam bo słabo się czułam.
Dzisiaj bolał mnie brzuch i plecy, gin powiedział, że szyjka się trochę skróciła ale jest dobrze, boki nadal mnie rwą, podobno od tego że obniżył mi się brzuch.
Lekarz przepisał isoptin i fenoterol i nakazał leżeć i odpoczywać, tylko 2 tygodnie, dokładnie 11 dni i ciąża będzie donoszona, 30 mam następną wizytę i wtedy odstawimy tabletki, bo już będzie bezpiecznie żebym urodziła.
Na szczęście wszystko pozałatwiałam, S rano zaprowadza Młodego do przedszkola, więc mogę spokojnie odpoczywać

1 komentarz:

  1. No pchają się te nasze chłopaki na świat widzę. Jeszcze trochę. Tak się zastanawiam, który wyjdzie pierwszy, mój czy Twój...

    OdpowiedzUsuń

Zainteresowani