piątek, 12 października 2012

35 tc...Torba spakowana

A więc jutro zaczynamy 35 tydzień ciąży, torbę do szpitala dzisiaj spakowałam, pewnie bym się jeszcze nie zabrała za to, ale od tygodnia zauważyłam że brzuch zszedł niżej, znajome mówią że tak się robi 2-3 tygodnie przed porodem, moja mama też powiedziała, że wcześniej mogę urodzić. 
Ja szczerze mówiąc,mimo 2 ciąży nie wiedziałam o tym, w sumie wtedy byłam młodsza, nie zastanawiałam się w sumie co i dlaczego, nie stresowałam się, teraz na wszystko patrzę inaczej.
Opłaty na ten miesiąc porobiłam, narożnik dojechał, z czego bardzo się cieszę, mamy teraz więcej miejsca do spania, ale przez większość nocy zajmujemy tylko połowę bo S się pcha, tłumaczy się tym, że po prostu musi czuć że śpię obok:)
Wyprałam dzisiaj ciuszki, jutro będę prasować i puszczę kocyki i rożki. W przyszłym tygodniu pewnie przyjdą ubranka, które zamówiłam na allegro, które mimo nowości i tak trzeba będzie wyprać, łóżeczko też powinno dotrzeć ok środy, jak już wszystko będę miała gotowe to będę spokojna i gotowa na wycieczkę z noclegiem w szpitalu he;)

Rano czułam się fatalnie, bolał mnie brzuch jak podczas okresu, boki mnie rwały, może od ciężaru brzucha i jeszcze jakaś taka słaba byłam. W sumie to cały dzień odpoczywałam, S pomógł mi z praniem, teraz czuję się lepiej, prócz boków, dalej mam uczucie że ktoś mi ciągnie brzuch mimo, że siedzę, leżenie nie przynosi ulgi a jeszcze dodatkowo plecy bolą, już zmęczona jestem, z jednej strony chciałabym już urodzić, ale z drugiej lepiej żeby Junior posiedział w brzuchu jak najdłużej.
Młody przestał się niecierpliwić i wypytywać kiedy się w końcu jego brat urodzi, widzi że już wszystko przygotowujemy, pakujemy itp.

2 komentarze:

  1. No to wszystko prawie gotowe. Ja jak do tej pory tylko z ciuszkami porządek zrobiłam, do niczego nie mam głowy. Przyjedzie P. to zacznę się ogarniać, będę miała pomoc. Ciekawe co młody powie jak już brat się pojawi ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeju On strasznie lubi małe dzieci, ale po jakimś czasie mu się nudzi i chce żeby już się z nim bawiły:)

    OdpowiedzUsuń

Zainteresowani